Skąd moja obsesja na punkcie tej dwójki szaleńców? Tyle rzeczy chciałabym teraz o nich napisać, że aż nie mam pojęcia, od czego zacząć. Jestem zakochana w Warholu i jego twórczości odkąd rozpoczęła się moja przygoda z samą sztuką. Oboje, razem z Dalim, w pewnym sensie bardziej otworzyli mnie na poznawanie tego, co nieznane. Obracali się w towarzystwie bardzo różnorodnym, wręcz budzącym kontrowersje i chyba to przyczyniło się odrobinę do mojej tolerancji w stosunku do wszystkich ludzi, zaczynając od odmiennej orientacji seksualnej, a kończąc na kolorze skóry. Bardzo cieszy mnie fakt, że nie czuję do 'innych' ode mnie osób rezerwy i chyba w pewnym stopniu jest to zasługa tych dwóch malarzy, za co jestem im ogromnie wdzięczna! Poza tym są to najbardziej barwne postacie jakie znam, a z reguły darzę takich ludzi ogromną sympatią, więc po prostu w moim przypadku nie da się ich nie kochać.
Do Warszawy wyjechaliśmy z samego rana, całą rodziną. Oczywiście mojego brata trzeba było do tego przekonywać godzinami, ale w końcu poszliśmy na kompromis i ustaliliśmy, że kiedy ja pójdę z mamą obejrzeć wystawę, po prostu pójdzie z tatą do kina. I udało się! Do Pałacu Kultury i Nauki weszliśmy ok. 14 i zostaliśmy tam aż do 16. Co mnie pozytywnie zaskoczyło już na wejściu to rozdawane wszystkim gościom słuchawki z małym magnetofonikiem na końcu, za pośrednictwem których możemy usłyszeć dosłownie wszystkie ważne informacje o Warhol'u i Dali'm - od miejsca urodzenia, przez dzieciństwo i dorastanie, aż po szczegółowe opisy każdej z mijanych prac i etapy ich powstawania. Mimo tego, że dużo wcześniej czytałam o obojgu artystów, to miło było dowiedzieć się o nich jeszcze więcej ciekawych informacji.
Mówiąc o samej wystawie - jeżeli macie szansę i czas, koniecznie tam zajrzyjcie! Warto było przejechać samochodem nawet te 130 km, by tego doświadczyć. Wszystko jest zrobione niezwykle przemyślanie i dokładnie - od płynnego przechodzenia z jednej informacji ze słuchawek do drugiej po zapierający dech w piersiach wystrój. Ten dzień zapamiętam na bardzo długo i nie mogę się doczekać tego, czym Warszawa zaskoczy mnie następnym razem.
aniela x